sobota, 6 kwietnia 2013

Torcik orzechowy przekładany kremem kawowym

Znalazłam zdjęcie tortu, który zrobiłam dawno dawno temu, a z racji, że chwilo jestem najedzona słodkim po świetach, i nic nie będe piekła, to dam wam przepis na ten właśnie torcik :)


Do biszkoptu będziecie potrzebować:
  • 20 jajek
  • 400g orzechów włoskich
  • 8 łyżek bułki tartej
  • 20 łyżek cukru
Sposób przygotowania: 
  1. Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę.
  2. W osobnej misce wymieszać posiekane orzechy z bułką tartą - dodać do żółtek z cukrem.
  3. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli - dodawać z małych ilościach do masy żółtkowej delikatnie mieszając najlepiej szpatułką.
  4. Wylać na dwie tortownice wysmarowane tłuszczem i obsypane bułką tartą (gdy nie macie dwóch takich samych to trzeba upiec jedna po drugiej - wtedy lepiej przyrządzić ciasto z połowy składników, i po włożeniu pierwszej części przygotować drugą partię).
  5. Tortownicę należy mocno opukać po ściankach by wyrzucić powietrze (tak wyrzucić o dziwo w biszkopcie).
  6. Piec w temperaturze 190 stopni przez 25min (sprawdzać wykałaczką czy jest sucha).
  7. Po ostygnięciu, przekroić na pół, by uzyskać dwie warstwy.
Teraz możecie przygotować kawowy krem na bazie masła.

Składniki:
  • 4 kostki masła NIESOLONEGO
  • 4 łyżki kawy rozpuszczalnej
  • 8 łyżek cukru 
Jak przygotować:
  1. Miękkie masło utrzeć na biało.
  2. Kawę rozpuścić z cukrem w małej ilości wody. Ostudzić.
  3. Dodawać po trochu do masła i ucierać na gładką masę. 
  4. Można dodać cukru pudru gdy wolisz słodszy krem.
Oczywiście, krem można zrobić w innych wariantach smakowych:
Truskawkowy: utrzeć 400g truskawek z cukrem
Orzechowy: dodać 200g drobno zmielonych orzechów
Cytrynowy/Pomarańczowy: skórka i sok z jednego owoca

Teraz pozostaje tylko przełożenie warstw biszkoptu kremem, można biszkopt nasączyć dowolnie. Jak widać na focie, boki obsypałam wiórkami kokosowymi, góre polałam polewą czekoladową, a różyczki są wykonane z marcepanu. 

Aaa i bardzo ważna uwaga, na co ja nie wpadłam gdy robiłam ten tort. Nie chowajcie tego tortu do lodówki, bo wam masło zkostnieje.. tak jak mi...

Czekam na wasze relacje :) 

7 komentarzy:

  1. pysznieee wyglada :)
    obserwuje cie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może i wygląda, ale wpadka była gdy chciałam pokroić gdy goście przyszli a tort zamarzniety hihi, nie popełnijcie mojego błedu ;P

      Usuń
  2. Wygląda rewelacyjnie pewnie też tak smakuje, uwielbiam torciki :) najbardziej tort czekoladowy!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamiast kawy możesz dodać rozpuszczone kakao w gorącej wodzie czy mleku, eksperymentuj i daj znać jak poszło, sama jestem ciekawa :)

      Usuń
  3. Wygląda pysznie. Przeraża mnie ilość jajek, no ale biszkopt to biszkopt :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co mnie zdziwiło gdy pierwszy raz robiłam ten przepis, że nie ma w nim nic a nic mąki, trochę dziwnie, ale zapewniam, że biszkopcik wychodzi puszysty :)

      Usuń
  4. Czekam na próbkę !

    OdpowiedzUsuń