Dzisiaj w menu lekki deserek idealny na ciepłe dni - jogurt mrożony. Jest to lżejszy odpowiednik uwielbianych przez nas lodów, ale nie tylko!! jest też o wiele mniej kaloryczny i zdrowy!!
Można go przyrządzić z każdego rodzaju owoców, ja użyłam mrożone owoce leśne. Wiecie, że często mrożone owocę mają więcej wartości odżywczych niż świeże? To dlatego, że są zbierane w momencie gdy są najbardziej odżywcze, i w ciągu godziny czy dwóch zamrożone. Owoce które kupujemy w sklepie są zbierane zanim jeszcze dojrzeją do końca, i dojrzewają w czasie gdy są transportowane po całym świecie. Więc nie bójcie się mrożonych owoców !!
Te "lody" można przygotować bez maszyny, wystarczy blender czy robot kuchenny. Owszem, jest to czasochłonne więc najlepiej zacząć z samego rana.
Ja użyłam jogurtu greckiego (10% tłuszczu) by nasz mrożony deser był bardziej kremowy. Jeśli chcecie możecie użyć też jogurtu naturnalnego 0-2% by uzyskać wersję light, tylko przygotujcie się na to, że jogurt mrożony może nie być taki kremowy - ale czego to się nie robi by nie mięc wyrzutów sumienia po zjedzeniu takiego deserku ? hihi
Składniki (na ok. 3 porcje jak na zdjęciach u góry):
- 2 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 szklanka owoców mrożonych
- 1/3 szklanki miodu
- 2 łyżki soku z cytryny
Jak przygotowujemy?
- Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu, i blendujemy na gładką masę. Ważne jest by nie robić tego zbyt długo tylko tak by akurat wszystko się połączyło.
- Umieszczamy taką masę w płytkim pojemniku który możemy mrozić, przykrywamy i do zamrażarki. Dlaczego w płytkim? - bo szybciej się zmrozi.
- Teraz trzeba uważać, wszystko zależy od mocy mrożenia waszej zamrażarki. Moja dość długo mrozi. Po ok. 30-45min sprawdzić, boki powinny być zamrożone, a środek jeszcze pół miękki. Wyciągamy, przekładamy do naczynia, i blendujemy, ale naprawde tylko pare sekund. Po co to robimy? - by pozbyć się drobinek lodu które powstają przy wolnym zamrażaniu (Lody kupione w sklepie są zamrożone w temperaturze -25stopni lub więcej więc kryształki lodu nie powstają, a u nas, przy temperaturze -18stopni niestety tak.) Wkładamy znów do pojemnika, i znów zamrażamy.
- Powtarzamy tą czynność 2-4 razy. Po ostatnim blendowaniu, przekładamy do glębokiego pojemnika, i zamrażamy na ok. 3 godziny. Przy podawaniu powinny być niezbyt twarde, ale zamrożone. Gdy zamrożą się zbyt bardzo, zostawiamy na chwilkę w temperaturze pokojowej.
- Taki mrożony jogurt najlepiej zjeść od razu, ale nie trzymać w zamrażarce dłużej niż pare dni bo straci smak. Z resztą wątpie by co kolwiek zostało, bo takie to smaczne hihi
![]() |
Przed blendowaniem (po lewej) i po pierwszym mrożeniu (po prawej). |
Jutro przepis na sorbet, więc do jutra !! :)
z chęcią zrobię, jak tylko się zrobi cieplej. Na razie robię rozgrzewające zupy a nie lody :)
OdpowiedzUsuńa, i fajnie że używasz jogurtu naturalnego + owoce, ja nigdy nie kupuję "owocowych" jogurtów, zawsze są dosładzane a owoce są z proszku.
Pozdrawiam
Monika